piątek, 25 lipca 2014

Parabeny, nipaginy

Dziś będzie nie spożywczo, a kosmetycznie
Chemicznie patrząc Parabeny/nipaginy to estry kwasu p-hydroksybenzoesowego o działaniu bakteriobójczym i grzybobójczym; stosowane jako środki konserwujące leków i kosmetyków; mogą być przyczyną uczuleń ale nie tylko. Podejrzewa się je również o powodowanie raka (piersi- też u mężczyzn, zwłaszcza, że to częsty składnik dezodorantów) oraz zaburzania gospodarki hormonalnej.

To czemu tak chętnie są stosowane? baaa wręcz bronione?
Stosuje się je od lat 40 ponieważ skutecznie chronią produkt przed mikroorganizmami. Nie dopuszczają do powstawania pleśni i blokują rozwój drobnoustrojów.

Gdzie można je znaleźć? Znów wszędzie ;)
bo nie tylko w kosmetykach ale iw produktach spożywczych jak ciastka, mrożonki, soki owocowe czy dżemy (smacznego)

Powszechnie za bezpieczne uznaje się 2 z parabenów: metyloparaben i propyloparaben, które zostały zatwierdzone przez różne ważne organy :D
w 2011 zmniejszono dopuszczalne stężenie tych środków w produktach oraz zakazano stosowania w środkach dla dzieci które pozostają na skórze w strefie około pieluszkowej (to tak jakby ktoś miał bądź planował bobo)

Dlaczego tak trudno udowodnić ich szkodliwe działanie lub uniewinnić je?
ponieważ trzeba by było przeprowadzić długie badania na zwierzętach- z oczywistych względów w świecie 'zachodnim' nie do zrobienia, natomiast 'wschód' nie jest tym zainteresowany :D

Z ciekawostek: Amerykańska Agencja Żywności i Leków podaje, że człowiek ważący 60kg, wchłania dziennie około 76mg parabenów, z czego aż 50mg pochodzi z kosmetyków.

Jak jest na prawdę?
pewnie się nie dowiemy (o ile sami nie przeprowadzimy wiarygodnego testu ^^) ponieważ zarówno zwolennicy jak i ich przeciwnicy pokazują wyniki swoich badań
myślę jednak, że 'strzeżonego pan bóg strzeże' i staram się ich unikać :D


poniżej lista pod jakimi nazwami występują:

•Methylparaben
•Ethylparaben
•Isopropylparaben
•Propylparaben
•Butylparaben
•Benzylparaben
•Glutaraldehyde
•Hexamidine-Diisethionate
•Phenol
•Phenyl Mercuric Acetate
•Phenyl Mercuric Borate
•Benzetonium Chloride

Prawda, że niektóre ładnie brzmią?

piątek, 18 lipca 2014

syrop glukozowy, glukozowo-fruktozowy, fruktozowy, syrop skrobiowy,

Czemu ten składnik jako pierwszy?
Każdy kto mnie zna wie, że walczę z nim od dłuższego czasu ^_^
tzn. nie jem go w niczym poza lodami (tylko raz spotkałam się z lodami nie zawierającymi syropu)
Co jest w nim tak koszmarnego, że unikam go niemal jak ognia?
Ponieważ odpowiada za 'nieuzasadnione tycie'
Ile osób starając się schudnąć naprawdę, ogranicza jedzenie, stara się jeść 'zdrowe' rzeczy ale i tak nie chudnie?
Ta mała podstępna bestyja sprawia, że walka z nadprogramowymi kilogramami staje się koszmarem (osobiście po odstawieniu go, bez zmiany diety,upodobań żywieniowych (przekąski o północy ^_^) itp.schudłam 3 kg 'od tak, bez niczego'

hmm
to może teraz pokrótce co to jest:
jak mówi wikipedia:
syrop glukozowy to oczyszczony i zagęszczony wodny roztwór cukrów prostych (glukozy i fruktozy), będący wynikiem hydrolizy węglowodanów.
Za podstawową roślinkę z której się go otrzymuje uchodzi kukurydza ale nie dajcie się zwieść. Uzyskiwany ze skrobi (stąd też nazwa syrop skrobiowy) może być też uzyskany z ziemniaków lub pszenicy. (już widziałam na opakowaniach nazwę syrop ziemniaczany)

Wśród jego strasznych właściwości wymienia się:
- tycie i chroniczną otyłość-
     nawet w niewielka ilość sprawia, że organizm spieszy się produkować tkankę tłuszczową. Dlaczego? Ponieważ organizm człowieka w całości przetwarza go na trójglicerydy następnie zamieniane właśnie na kochaną tkankę tłuszczową. Rodzaj surowca z którego jest pozyskiwany nie zmienia tego działania :(
- potęguje apetyt.
     Jadłaś/eś, ale wciąż byłeś głodny? masz już jeden z czynników za to odpowiedzialnych :D
- powoduje hipoglikemię (reaktywną- czyli będącą reakcją na bodźce zewnętrzne)- spadek glukozy we krwi, wzrost insuliny-> skutkiem takich długotrwałych reakcji może być cukrzyca typu 2,a potem zaćmę cukrzycową
- powoduje spadek wrażliwości na leptynę
     (nie pytajcie mnie co to :P też potrzebowałam do tego wujka googl)
- hamuje wytwarzanie ATP (taki koenzym ważny dla biologii komórek)
- ponoć zwiększa możliwość wystąpienia zespołu jelita drażliwego

Teraz pewnie zastanawiacie się skoro to takie złe to czemu tak chętnie jest wykorzystywane?
ehhh...
powód prosty- taki syrop jest efektywny
a o to jego działania:
hamuje krystalizacje cukru (w przemyśle spożywczym przydatne, jest stabilny chemicznie i temperaturowo, obniża punkt zamarzania produktu, ładnie się karmelizuje (ot tańszy karmel lub miodek), dobrze się rozpuszcza (poco się męczyć z cukrem czy miodem), można stopniować jego słodycz i lepkość, ma delikatny smak (po pewnym czasie niejedzenia produktów z nim, można go wyczuć- serio :D ),
Dla przetwórcy to byłoby za mało prawda? ułatwia życie ale...
Niestety nas syrop ma też inne, bardziej SPEKTAKULARNE właściwości, mianowicie:
- mają korzystny wpływ na strukturę i konsystencję produktów
- niestety utrwalają i uwypuklają walory smakowe, barwę oraz aromat,
- nadają ładnego połysku (produkt, aż prosi się o złapanie)
- masa cukiernicza jest na nim bardziej plastyczna :( a do tego łatwiej 'smarowalna' i ma lepszą przyczepność
- zwiększa puszystość [szkoda że nie działa tak na włosy ;) ], gładkość mas- sprawia, że są bardziej kremowe
- ciasta i pieczywo dłużej zachowują wilgotność
- zwiększa trwałość produktów

Serio sami chętniej sięgniecie po taki 'ładny' produkt

hmm..
to może teraz w czym go znajdziemy?
WE WSZYSTKIM
wędliny, jogurty, dżemy, słodycze, pieczywo, rzeczy na odchudzanie- tak trochę ironicznie ale niestety prawdziwe
przykłady?
parówki Berlinki,
ktoś się odchudza? niech nie sięga po płatki fitness od Nestle - niestety zanim zaczęłam patrzeć na skład przez rok? katowałam się nimi, oczywiście bez efektów, a wtedy jeszcze miałam zacięcie na trzymanie diety,
chleb,
poszperajcie sami na półkach i poszukajcie czegoś bez niego- serio może być zabawnie

a teraz mini rysunek znaleziony w necie :D


a właśnie, jeszcze wszystkie nazwy pod którymi występuje (ja się z nimi spotkałam na produktach):
syrop glukozowy
syrop glukozowo- fruktozowy
syrop fruktozowy
syrop skrobiowy
syrop cukru inwertowanego
syrop z sacharozy

Jeśli nie możesz omijać go szerokim łukiem (przyznaję, że jest to ciężkie) przynajmniej staraj się go ograniczyć do minimum.
:*

środa, 9 lipca 2014

słowem wstępu

Zbieram się i zbieram aby zacząć pisać ten nieszczęsny ;) blog i zebrać się nie mogę. W końcu przy pięknej pogodzie za oknem, po wizycie na vege amciu, rozmowach ze znajomymi (upartymi prośbami 2 osób by zacząć pisać) oraz 2 listach zakupowych na fbku które lajknełam (czarna lista i biała lista zakupów) powiedziałam DOŚĆ.
Trza samemu to ogarnąć.
Powyższe listy (nie najgorsze), nie zaspokajają mych potrzeb do końca momentami wyglądają jak niechęć do konkretnych firm i promocja innych- nawet to rozumiem i nie potępiam ale mój perfekcjonizm (tj nerwica natręctw) domaga się więcej.
Osoby które wpadły tu przypadkiem, zastanawiają się pewnie co zamierzam tu zamieszczać?
Mianowicie:
- składy różnych produktów,
- składniki, których warto unikać- z wyjaśnieniem DLACZEGO,
- przepisy na ekologiczne kosmetyki i pielęgnację, testowane na sobie- nie na zwierzętach ;)  (choć nie wiem jeszcze się waham, czy tego nie zrobić oddzielnie, zdecyduję się po sugestiach znajomych ^_^)
Nie oczekuję wielu wejść ani komentarzy ponieważ z założenia blog pisany jest dla garstki 'nakręconych' znajomych, choć będzie mi miło jeśli ktoś jeszcze się tu zagubi.
Goś oczekuję słów krytyki i kopów w pupę abym pisała :D


Bawta się dobra :P